Hej!
Dzisiaj dodaję ostatni post przed wyjazdem na weekend majowy na który postanowiłam nie brać komputera. Mam nadzieję, że po powrocie będzie na mnie czekać w skrzynce jakaś miła niespodzianka ;)
Tymczasem przedstawiam Wam jeden z moich ulubionych autografów z racji dorysowanego ręcznie skoczka - to urocze i bardzo miłe ;)
Kartę otrzymałam po 8 miesiącach oczekiwania od firmy Manner (z tego co wiem kolejny rzut kart mają dopiero w marcu 2017! ). Bardzo dużo osób często podkreśla, że ich ulubioną serią jest Fischer, ja zaś mam jakąś słabość do tych Mannerowskich - szczególnie uwielbiam kartę Fettnera na jednej narcie.
Oto karta Andreasa Koflera:
Życzę wszystkim udanego weekendu majowego, a tegorocznym maturzystom nie popadania w panikę - będzie dobrze! ;)
P.S. Do osób wybierających się na LGP do Wisły: na który sektor polujecie? ;)
Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńGratuluję! ;) Dwa razy byłam na sektorze B1, ale teraz raczej postawię na A4 na kwalifikacje i A3 na zawody :) Miłego wyjazdu życzę ;)
OdpowiedzUsuńJa w tamtym roku byłam na kwali i indywidualnym w B1 i na drużynowym A1... teraz pewnie A3/4 albo na któryś B1 - zależy od tego czy będzie stojący czy ta dziwna trybuna.
UsuńGratuluję ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńGratulacje!
OdpowiedzUsuńgratulacje :) bardzo fajna kartka :)
OdpowiedzUsuńja albo tak jak w ubiegłym roku B1 ale chyba w ttym roku skusze sie na A4
Gratulacje!
OdpowiedzUsuńGratuluje:-)
OdpowiedzUsuńGratuluje:-)
OdpowiedzUsuńGratuluje :)
OdpowiedzUsuńGratulacje
OdpowiedzUsuńhttp://morethanskijumping.blogspot.com/2016/05/20-andreas-wellinger.html