Dawno mnie tutaj nie było. Jakoś jesienna pora chyba mi nie służy ponieważ rok temu mój blog również zamarł od września aż do marca. Mam nadzieję, że w tym roku nie powtórzę tego niechlubnego rekordu.
Nie wysyłałam od kilku miesięcy próśb także skrzynka pusta. Mimo wszystko gdzieś tam z boku jestem na bieżąco z wydarzeniami ze świata skoków.
Powracam dzisiaj do Was wraz z naszym wspaniałym zwycięzcą LGP - Maćkiem Kotem.
Już powoli odliczam dni do zimowego Pucharu Świata, a Wy? ;-)
Gratuluje:-)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: autografyryska.blogspot.com
Gratulacje;)
OdpowiedzUsuńja równiez odliczam dnido ropoczęcia PŚ :)
Gratuluję ;)
OdpowiedzUsuńGratulacje!
OdpowiedzUsuńhttps://www.facebook.com/SporcieW/
https://wsporcie.blogspot.com/2016/10/gdzie-sie-podziali-ci-obcokrajowcy-5-z.html
Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na wywiad ;)
http://autografymartynyautografy.blogspot.com/2016/10/tegoroczna-letnia-mistrzyni-polski.html
Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na nowy wpis: http://oczami-skokomaniaczki.blogspot.com/2016/10/autografy-kamil-stoch.html
Pozdrawiam!
Tez już nie mogę się doczekać Pucharu Świata!
OdpowiedzUsuńCiekawe jak Maciek sobie w nim poradzi :)
w wolnej chwili zapraszam do mnie: latamlatami.blogspot.com