Na początku chciałabym Wam bardzo podziękować - niedawno mój blog przekroczył magiczne 10 000 odsłon - dziękuję za wszystkie komentarze, wymiany oraz inspiracje co do nowych możliwości poszukiwania autografów.
Karta którą na dzisiaj przygotowałam należy do największej pozytywnej niespodzianki tamtego sezonu w polskiej kadrze - Andrzeja Stękały. Niestety ten rok nie jest dla niego najlepszy, nie wiedzie mu się nawet w Pucharze Kontynentalnym. Wierzę jednak, że jeszcze kiedyś dostarczy nam wiele radości bo to niewątpliwy talent.
Dzisiaj się zmobilizowałam i wysłałam 4 listy - teraz tylko wyczekiwać na odpowiedź.
Wczoraj po 9 miesiącach dotarła do mojego rodzinnego domu (oddalonego od aktualnego miejsca zamieszkania o 600 km :( ) odpowiedź od Thomasa Dietharta - już nie mogę się doczekać aż ją dorwę!
Tak w ogóle - nigdy nie przepadałam jakoś szczególnie za estetyką kart Fischer - ale najnowsza wersja jest meeega - muszę jakąś zdobyć :D
Wypchanych skrzynek.
Jeszcze raz dziękuję !!!
Gratki, również czekam na jego powrót ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję podpisu i tyle wyświetleń! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na wywiad z wyjątkowym skoczkiem :)https://dreamerworldfototravel.blogspot.com/
Gratuluję ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję ;)
OdpowiedzUsuńgratulacje
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńI zapraszam do mnie na nowy wpis: http://oczami-skokomaniaczki.blogspot.com/2017/01/autografy-thomas-hofer.html
Gratuluje autografu
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie w wolnej chwili
http://skok2001.blogspot.com/
Gratulacje!
OdpowiedzUsuńhttp://autografymartynyautografy.blogspot.com/2017/01/60-gregor-schlierenzauer.html